Mocniejszy listopadowy akcent - smooky inspirowany makijażem MAC.

niedziela, 30 października 2016
Nie przepadam za celebrowaniem halloween. Śmieszy mnie to trochę. Wiem, że dla dzieciaków to spora frajda i na pewno miałabym inne podejście gdybym tylko maluszka miała. Ale ale, ciii o rudzioszka się  przecież staramy :) Tymczasem przytachaliśmy z Marcinem dwie dynie i machnęłam pierwszą w życiu strrrrrraszną dyniową lampę :)


Jak widzicie - poszłam na łatwiznę z wycinaniem oczu :) A skoro o nich mowa. Listopad is coming! Pomyślałam o nieco mocniejszym podkreśleniu oczu. Nie lubię takich intensywnych makijaży i prawie zrezygnowałam z tego pomysłu. Myślę jednak, że wyszło zupełnie fajnie. Postawiłam na makijaż z mini książeczki która dostałam przy okazji zakupów w MACu. I w myśl zasady - neutralne usta - mocniejsze oko stworzyłam strrraszne smoky :)



W roli  głównej moja ulubiona Zoeva Cocoa :)



Pomadka Gosh Velvet Touch Nude 162
Korektor Maybelline Eraser Eye
Twarz Smashbox Camera Ready BB Cream SPF 35 Kolor Light/medium (uwielbiam ten produkt, jest faantastyyczny, o ile Wasza twarz nie wymaga mocniejszego krycia polecam po stokroć!)

Podsyłam link ze szczegółowym opisem i opiniami


Jak Wam się podoba ?
Lubicie halloween?




3 komentarze on "Mocniejszy listopadowy akcent - smooky inspirowany makijażem MAC."
  1. Bardzo ładny makijaż i super kolory cieni ma ta paletka :)
    Dzięki za odwiedziny, ja również obserwuję :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Genialny wpis i przepiękny makijaż, a co do Halloween to sama za tym nie przepadam, ale są podzielne zdania na ten temat :)
    Zapraszam do mnie i proponuję obserwację za obserwację?
    https://nicoleotremba.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz, do każdego staram się odnieść, Zapraszam do grona obserwujących, ja ze swojej strony na pewno zajrzę do Ciebie :))